Technika polega na wzięciu kąpieli pod prysznicem  zmyciu z siebie negatywnej energii, a potem naładowania się pozytywną energią.

1.Przed wejściem pod prysznic spoglądamy w lustro w łazience i patrzymy sobie w oczy(parę sekund).
2.Wchodzimy pod prysznic i regulujemy sobie wodę dla nas idealną (dobrze jest mieć natrysk z góry. Jeśli jednak nie posiadamy natrysku to kierujemy na nasze ciało "słuchawkę" od prysznica.)
3.Gdy woda się leje po naszym ciele to zamykamy oczy i łączymy się z żywiołem wody i  wizualizujemy sobie jak nieczysta energia spływa z naszego ciała wraz z wodą. ( wtedy można wejść w jakby medytacje z wodą. Skąd będziemy wiedzieli że nasze ciało zostało oczyszczone ?... No więc po prostu nam się znudzi to przyjemne siedzenie pod natryskiem wody.)
4. Wychodzimy z kabiny prysznicowej  ( w tedy można mieć lekkie zawroty głowy , bo jesteśmy oczyszczeni).
5.Spoglądamy w lustro które powinno być całe zaparowane(od ciepłej wody spod prysznica). I mówimy sobie spoglądając w zaparowane lustro jestem zajebisty itp.(uwaga nie przecieramy lustra.)
6. Odchodzimy od lustra i wycieramy się ręcznikiem z wody ( nie spoglądając w lustro).
7.Spoglądamy jeszcze raz w lustro.( lustro powinno być już odparowane, a woda z niego obciekać) Widzimy siebie naładowane pozytywną energią, po prostu kogoś zajebistego.

No dobra moje pełne błogosławieństwo najbardziej upierdliwego Moderatora xD

Ciekawe podejście, krótko choć sensownie. Podoba mi się i uważam, że ciekawy pomysł oczyszczania. Osobiście preferuję letni prysznic i tą samą wizualizację każdego dnia. Lecz ja np nie używam w ogóle lustra. Może czas zacząć? xD

Wydaje mi się że lustro nie jest potrzebne.

Lustro ani wizualizacja nie jest potrzebna wystarczy " modlitwa " że tak to ujmę do ducha żywiołu wody aby woda cię oczyściła a naładowanie się energią z wody nie wymaga również wizualizacji samo siedzenie pod prysznicem sprawia że się już ładują daną energią

No, robiłam kiedyś coś podobnego ale bez lustra, tylko się oczyszczałam. :)
Jednak bardziej wolę pluskać się w wannie z dodatkiem soli, ustawionymi świecami oraz kadzidełkami, oczywiście nie mogę zapomnieć o mantrach bądź szamańskiej muzyce a jeszcze jak się włoży do wanny Selenit i wbijasz się w trans to łatwo o kontakt z istotami astralnymi. ^^

Sam motyw lustra jest o tyle dobry, że:
- podnosi samoocenę
- poprawia samopoczucie
- wzmaga poczucie własnej wartości
- stawia naszą opinię ponad opiniami innych (nawet, jeżeli opinie te się pokrywają ;P  własne zdanie na temat "mojej zajebistości" to jednak własne zdanie!)
- poprawia wiarę w siebie/swoje możliwości, itp. - niszczy ograniczenia, które sami mogliśmy sobie postawić

czyli... doskonale pasuje do Oczyszczenia, gdyż z tymi nowymi siłami, nabytymi dzięki dobrodziejstwom Lustra, możemy wkroczyć w nowy, czysty dzień!

No co jak co ale tu to się muszę zgodzić

No Custo nie zawsze lustro poprawia samoocenę, są ludzie którzy nie mogą potrzeć w swoje odbicie, i bardziej się dołują.

Tak, to prawda. Widzą tą obrzydliwą maskę, którą codziennie muszą nakładać, szczerzyć paskudne zęby i delikatnie uginać łuk brwi, aby podszywana radość z oczu wyglądała (według nieomylnych znawców psychologii)na prawdziwą. Ale to nie ta obrzydliwa morda jest najsmutniejsza.
To ten świat w około, ta ropiejąca rana rozdrapywana przez wszystkich, którzy myśląc, że żyją intensywnie, coraz bardziej rozsiewają tą śmiertelną infekcję. Bo czymże jesteśmy wobec wszechświata, jak nie robakami? Co nie robimy, jak karmimy się kawałkami ciała dotkniętego gangreną. A wszelka scenografia, jest tak doskonale dopasowana do aktorów.
Wystarczy mieć otwarte oczy. Wszak one są zwierciadłem duszy.

Edit. Technika oczyszczającego wodospadu jest bardzo ciekawa, zapewnie większość ludzi, nawet nie uznających tej podszewki świata przychodzi pod prysznic z nadzieją, że zostaną obmycie, również mentalnie. Ale co byśmy nie robili, nie da się ćwiczyć pamięci, aby zapomnieć…

Necheli ty po prostu masz doła a więc przestań głębiej kopać nie zwracaj uwagi na ludzi po za tym każde stworzenie świata jest równe nie ma tych mniej czy bardziej równych możemy czegoś nie trawić ale rób tak jak ja olewaj to oraz przede wszystkim olewaj ludzi no chyba że chcesz ich wykorzystać albo jesteś pierdolonym farciarskim skurwielem jak ja :D