witam wszystkich...szukam nauczyciela ktory od podstaw nauczyk by mnie sztuki magicznej...tzn czytalem juz o psi ball o generowaniu i pobieraniu energii z planet jak i z ziemi i chyba potrafie go stworzyc tzn jak generuje energie to czuje cos dziwnego miedzy rekami tzn czuje jakby jakas cienka banka byla przylepiona do moich rak i kiedy oddalam i przyblizam rece to ona sie tez rozviaga lub zmniejsza...czuje to ale tego nie widze...poza tym ineresuje mnie zywiol ognia z ktorym chcialbym sie utozsamic i nadac moim psi ball atrybuty ognia....potrzebuje fachowej reki ktora pomoze mi poglebiac i cwiczyc te umiejetnosci.... z gory dziekuje za pomoc...pozdrawiam

No to tworzysz psi balla, a to że go nie widzisz to jest normalne musiałbyś mieć otwartą czakrę Trzeciego Oka. Nie potrzebujesz nauczyciela, wielu adeptów jest samoukami i tacy stają się najlepszymi. :) Nauczyciel to tak naprawdę droga na łatwiznę, i w pewnym sensie trucizna dla Ciebie bo nie dość że nauczyciel Cię ogranicza wciskając Ci swoje poglądy na magię itp. to jeszcze blokuje Ci możliwość słuchania swojego wnętrza a w nas jest cała wiedza i potęga tylko trzeba umieć się słuchać.

Dziekuje Ci za te jakze madre slowa...Masz racje nauczyciel to w pewnym sensie ograniczenie a wiadomo ze magia plynie z wnetrza wiec im bardziej bede wolny tym wiecej sie naucze...Czy moglabys mi udzielic informacji jak moge odblokowac czakramy.Wiem ze poprzez chrzest komunie i biezmowanie 3 moje czakry sa zaplombowane .Czy moglabys mi udzielic wskazowek jak moge je odplombowac.Zdaje sobie z tego sprawe ze odblokowywujac wszystkie czakramy bede bardziej wrazliwy i bede widzial to co do tej pory moglem tylko wyczuc. Widzac i slyszac napewno moja magiczna wiara bedzie rosla w sile ktora pozwoli mi w latwiejszy sposob wyzwolic w sobie zywiol ognia w ktorym jest bezgranicznie zakochany....

Niestety jestm z daleka mieszkam az na podhalu...

Oli Chyba raczej w moim przypadku samouk to trucizna dla ciebie i innych wyższych stopniem:D

Nawet jak Ciebie uczono to było tak samo, bo nie słuchałeś jak się Tobie mówiło ''nie''. xD

Wiesz ze słowo Nie tylko bardziej kusi??

A pamiętasz moje działo na skondensowana magię??

Taa i też jak podłączyłeś wszystkie swoje czakry do pokoju. :O xD W każdym razie w magii jak nauczyciel mówi ''nie'' to jest to ŚWIĘTOŚĆ!!!! xD Bo jak mówi ''nie, bo to niebezpieczne'' to znaczy, że lepiej nie ryzykować chyba że życie Ci nie miłe. :D

Jeżeli chodzi to z czakrami to miałem samobójcze myśli i uwolnilem cala moja moc... I Tak sie skończyło :p

To byłaby bolesna śmierć... xD
Poza tym mag musi być silny psychicznie i nie pozwolić sobie na myśli samobójcze i dołowanie się - łatwo to wykorzystać. :D

niestety w moim przypadku nauczyciel jest potrzebny.... wiec prosze o pomoc....moze znazlby sie ktos kto mi pomoze...jesli nie bedzie sie dalo w realu zawsze mozna droga internetowa...

Tez Tak Mowilem:D i Teraz uczę sie sam... Choć czasem to boli:D