Autor tego zaklęcia nie bierze żadnej odpowiedzialności, za to co się może wydarzyć. Osoba która zdecyduje się na tą klątwę najpierw niech się dobrze zastanowi, jakie konsekwencje mogą ją czekać. Czynicie to na własną odpowiedzialność

W imię Pana Lucifuge, Satanachia, Agaliarept

Przeklinam Cie ……… synu ………………..

Niech Ty i twoje dzieci i ich wnuki

I ich potomkowie do piątego pokolenia!

Obyście nigdy nie zaznali spokoju i szczęścia

W imię samego potężnego Lucifer, Belzebuth, Astarot

Ty i twoja rodzina niech będzie przeklęta na wieki !

W miejsce kropek wstaw imię i nazwisko osoby jaki imiona jego rodziców , Zaklęcie wypowiadamy z pełną złością i pewnością siebie. Możemy posłużyć się czarną świecą i zdjęciem naszej ofiary, które spalimy podczas recytowania zaklęcia w płomieniu czarnej świecy. Chciałbym nadmienić, tę klątwę traktuje jako przykład że takie istnieją, a osoby próbujące użyć tej jak i innej klątwy, uprzedzam że ona do was wróci a konsekwencje tego będą tragiczne!! Zastanów się przed takim posunięciem wiele razy, zanim sobie i innym krzywdę zrobisz.

Prawda to już jest czarna magia i całkiem poważna klatwa.
Ale mimo wszystko trzeba pamiętać że ona do nas wróci a konsekwęcje będą tragiczne.:(

Mimo wszystko ta klątwa jest również zależna od doświadczenia maga/czarownicy. Początkujący nie ma możliwości przekląć cały ród. Potrzeba też sporawej ilości energii aby dopełnić dzieła.

Mam drobne pytanko. Czy takie klątwy można odczynić? Pytam tak z ciekawości.

Można ale to bardzo trudne.

Też tak uważam - potrzeba dużo siły by to cofnąć. :) A owa czynność nie należy do łatwych.

Czyli klątwę rzucić łatwo... Ją odczynić to już nie :P
A czy możnaby gdzieś znaleźć, jak to się odczynia? Bo skoro mamy "zło" to może warto by dodać "dobro" dla tego zaklęcia :)

Znajdę coś dziś - a coś co by się nadało już dodałem. Blokowanie mocy, neutralizacja klątw i uroków już była.


Mówię o http://www.witchcraft.pun.pl/viewtopic.php?id=569   to jest nadające się. Podstawy + te zaklęcie + kontrolowanie energii

Kiedyś  spotkałem się z zaklęciem na odczynianie klątw na pokolenia, to coś z "cygańskiej magi" a zaklęcie było po Hebrajsku.