A mianowicie wykorzystanie psi bala w świecie astralnym więc tak
1 - stwórz psi bala
2 - nadaj mu atrybut ziemi
3 - na jonizuj go ile wlezie
4 - jak go rzucisz spierdzielaj jak najdalej po piźnie jak bomba jądrowa a dokładnie jest to ładunek plazmy.

Mało skomplikowane xD

Pamiętam jak kiedyś psiballem zmieniłem kumplowi smak czekolady xD Wkurzył się niemiłosiernie i sam zainfekował moją. W końcu doszło do tego, że wyrzuciliśmy całą tabliczkę do śmietnika... :D

Kondziu pytanie mam. Czy często "wchodzisz do astrala" i czy masz jakąś swoją metodę na to? Ja zaniedbałem to i owo i ciężko mi się teraz z ciała wyrwać :)

Znacie już moje podejście do tego tematu. Aczkolwiek rozumiem kontrolę energii i te inne. Nazwa mnie drażni bo wszystko z tym związane sprowadza się do Naruto i tych innych pomiotów banału.
Taki uraz z dawnych lat.

Co do Podróży Astralnych - nie rób tu chlewu bo dajesz modom zajęcie - jest od tego dział - z chęcią Ci pomogę. :)

Mam pytanie jak jonizować psi balla?

O ja głupi... Dobrze, że mój post został napisany zanim dostałem Moda... Teraz ku chwale długim wypowiedziom, dokończę krucjatę! Sephiroth zapytaj Konidzia w PW, a ja zamykam temat z przyczyn, których już po raz setny nie chce mi się wypisywać. Zostanie usunięty po 24 godzinach.

:)

Oj tam nie musi być na PW po prostu trochę pomyślunku że tak to ujmę powiedz mi miałeś fizykę