Wszyscy którzy są chętni i mają do zaoferowania swoją pomoc w nauce magii, aby nie robić bałaganu - proszę Was o kontakt przez GG, lub prywatnie na forum. Udzielę wam więcej informacji i rozwiniemy temat.

Emrys w razie czego mogę tych bardziej zaawansowanych trochę poinstruować, gg w profilu jest. Tylko proszę nie zielonych, bo z nimi sobie nie radzę dobrze.

Będę pamiętał. :)

Moj numer gg masz.
Tylko żeby ich za dużo nie było.

Znasz mnie :) Wszystko będzie jak w najlepszym porządku. Tak żeby nie było bałaganu jak w jednym z działów gdzie każdy proponował naukę jako wielki znawca.

Uczniom też będę polecał po wyczerpujących przemyśleniach :)

Ja też się zgłaszam z tym że dla mnie zupełnie początkujący :)

Ja mogę pouczyć nawet zupełnie zielonych w ezoteryce. Chodź jeśli ktoś bardziej zaawansowany będzie miał pytania to też mogę co nieco podpowiedzieć ;P

Cóż moja rola jest raczej wszystkim znana, czyli kto chce może mnie pytać o wszystko.

"Cóż" się pisze, do jasnej kurwy! Zapamiętaj!
/Lucius

Ja mogę udzielać lekcji i porad wyniesionych z własnej nauki i też mogę trochę rozwinąć teorię ze starych i trudno dostępnych źródeł.

jamael1995 najpierw zdobądź odpowiedni poziom. Wiesz ze łatwo możesz jakiemuś uczniowi zrobić kłopoty? Zostaw nauki bardziej doświadczonym, albo przekaz podstawy pod moim okiem.

Ehh... Ked, jamael1995 jak chcecie uczyć podstaw to tylko pod moim okiem.

Jesteś nieodpowiedzialny -_- Jak uczeń ma narzekać skoro nic nie wie? -_-

Proszę Was - tego chciałem uniknąć - takie rozmowy nie mają tutaj miejsca.
Zgłaszasz swoją ofertę - trafiasz do listy -  sprawdzamy czy dasz radę komuś pomóc poszerzyć wiedzę i umiejętności - jeśli tak będziesz w spisie i sami Cię znajdą zainteresowani.  Jeśli nie - trudno rób co chcesz ale nie licz że na forum ktokolwiek zaakceptuje jeśli będziesz przyznawał sobie " nauczyciela " - moim zdaniem takie tytuły są zbędne bo liczy się chęć i wiedza. I tyle. Podałem co i jak trzeba zrobić. Nic więcej pisać nie trzeba.

Hej no Ked tylko powiedział, że może komuś wytłumaczyć podstawy, przecież do tego nie trzeba być arcymagiem z 50 letnim doświadczeniem, przecież ma prawo posłużyć dobrą radą jakiemuś nowicjuszowi.

Oli... dziwne... nigdy tak nie pisałaś... szczególnie dziwne że nie przyczepiłaś się do mnie :D bo przecież kedri mimo tego że go uczyłem jest ode mnie lepszy... :) Przynajmniej tak mi się wydaje...

Właśnie podstawy nie każdy dobrze ogarnia. Widziałam to po niektórych moich uczniach.
A jak są dodatkowe pytanie i się odpowie źle to może być dupa.

Cóż bywa i Oli prosiłbym abyś nie wysyłała do mnie żadnych uczniów ponieważ mam dużo roboty i nie jestem w stanie zajmować się jednocześnie obroną siebie tępieniem kilku bytów skanowaniem swojego miasta i jeszcze nauki kilku nowych absolwentów ścieżki magii.

Sorki xD Juz nie bd :P

Spoko, dzięki.

Dalej nie rozumiecie całego tematu - tłumaczyłem że takie rozmowy są nie potrzebne. Swoją chęć do tego możecie zgłaszać do Olimpii i do mnie. Nie tutaj - lecz prywatnie. Tak jak to zrobiło parę osób. I z tymi osobami Ja i Oli pogadamy wnikliwie. Tak żeby wszystko było pewne - że dana osoba ma cokolwiek - co może przekazać i czy nie zaszkodzi tym których będzie " uczyła ". Myślę że dalsze opinie są bezsensowne. Czekam na dalsze zgłoszenia - inaczej nie biorę nikogo pod uwagę - po to powstała nauka magii - żeby w innych tematach nie mieszać i żeby wszystko było wyjaśnione tutaj. Gdy będę miał kilka osób które będą posiadały wiedzę czy to z podstawy czy z jakiś dziedzin powstanie spis. Tak żeby nie pomagać twórcom fantasy i nie kreować następców. KONIEC.


P.S Program - nie ograniczajmy się do takich nazw - wiem co to są podstawy i wytłumaczenia tego co i jak nauczać - będę oczekiwał na pierwszy rzut.

:)

Szukam nauczyciela, chciałbym uczyć się magii ognia. Moje gg: 8897441

Nie ten dział, popatrz w hedinsey w zajęcia. W razie jak nie będziesz rozumiał lub będzie trzeba dodać kolejne lekcje pisz na gg, mam w profilu.

Zgadzam się z Luciusem, żeby uczyć trzeba mieć doświadczenie i znać odpowiedzi na wszystkie pytania - Ty nawet podstaw dobrze nie ogarnąłeś bo nie znasz wszystkich konsekwencji, stwierdzeń itp.

kai123 napisał:

Szukam nauczyciela, chciałbym uczyć się magii ognia. Moje gg: 8897441

Zawsze możesz wejść w Astral i poprosić jakiś Byt, aby cię uczył. Z tego co kiedyś czytałem można tak pobierać wiedzę. A niektórzy po wchłonięciu swojego Opiekuna z różnych powodów znajdują sobie tam (czyt. w Astralu) nowego, którym może zostać chyba każdy Byt nawet demon (o ile zaoferuesz mu coś w zamian).

I myślisz że dobrze jest wchłonąć swojego Opiekuna?!
To jak zabić najlepszego przyjaciela...
Zabijasz w ten sposób własnego Opiekuna...

Olimpio kilka postów wcześniej zgodziłaś się na nauczanie tylko z twoją kontrolą, trzymam się twoich warunków.

"Wchłanianie Opiekuna"...
Mi się tylko jedno pytanie na usta ciśnie. Po jaką cholerę?

Idąc dalej.
Kiedy chce się kogoś uczyć, trzeba sobie szczerze odpowiedzieć na pytanie, czy nasza wiedza jest odpowiednia. Jamael... Jeśli ktokolwiek podważa Twoje umiejętności, powinien być to dla Ciebie obiektywny znak, że zamiast pracować z uczniami, powinieneś popracować sam ze sobą.
:)

Daj mu już spokój ;) Nauka pod okiem kogoś doświadczonego jest spoko...
Kiedyś koleś uczył taką laskę i tak wszystko poplątał, że to masakra xD
Dlatego ważna jest osoba która w razie czego poprawi.
Ucząc kogoś uczymy się i sami :)
Dobry test dla początkujących czy średniozaawansowanych czy rozumieją materiał itp.

Custodis napisał:

"Wchłanianie Opiekuna"...
Mi się tylko jedno pytanie na usta ciśnie. Po jaką cholerę?

Idąc dalej.
Kiedy chce się kogoś uczyć, trzeba sobie szczerze odpowiedzieć na pytanie, czy nasza wiedza jest odpowiednia. Jamael... Jeśli ktokolwiek podważa Twoje umiejętności, powinien być to dla Ciebie obiektywny znak, że zamiast pracować z uczniami, powinieneś popracować sam ze sobą.
:)

Olimpia napisał:

I myślisz że dobrze jest wchłonąć swojego Opiekuna?!
To jak zabić najlepszego przyjaciela...
Zabijasz w ten sposób własnego Opiekuna...

Ojoj, ale się narobiło. Sam nie mam zamiaru i nigdy nie miałem wchłaniać mojego Opiekuna. Uważam to za wielkie głupstwo. Mówiłem tylko, że niektóre osoby które to zrobiły znalazły sobie w Astralu drugiego. Taka ciekawostka ;).

Nie jest powiedziane że opiekun jest tylko jeden. Nie ograniczajcie się.

Sama Olimpio wiesz że jestem inny od niektórych uczniów, a i zawsze miałem skloności do nauczania wszystkiego np. w strzelcu pomagałem z upekami jako kandydat, uczyłem innych kandydatów, i sprawiało mi to przyjemność.

I źle robiłeś... Przyjmij do wiadomości, że jeszcze nie możesz uczyć.
A co to nauki wszystkiego co wpadnie w ręce powiem tak: najpierw wykłuj na blachę jeden system bo w ten sposób nigdy nie będziesz expertem, bo będziesz znał wszystkie systemy po trochu ale z żadnego nie będziesz dość dobry bo co? Nauczysz się paru technik rzeczy z magii chaosu, paru z naturalnej, paru z nekromancji i...? I wiedza i umiejętności w każdym systemie będzie na poziomie najwyżej średniozaawansowanego.

Pominęłaś wampiryzm i runy.

Olimpio zapomniałaś również że same podstawy u niego kuleją. W ciągu dwóch tygodniu tak jak zauważył Lucius stał się wielkim magiem który może uczyć innych. Na to potrzeba lat.

Jamael, nie znam się na twoim doświadczeniu, ale jeśli inni - moim zdaniem bardziej doświadczeni od ciebie mówią, że nie jesteś na to gotowy to chyba coś znaczy, nie? Jeśli chcesz tak bardzo uczyć ezoteryki to może zaczniesz pisać szczegółowe poradniki, w których wszystko jest dokładnie wyjaśnione? W razie czego zostaniesz poprawiony, a i tak w penym sensie będziesz uczyć. Przy okazji pokażesz nam - całemu forum swoje umiejętności tłumaczenia tej wiedzy tajemnej. Zapewniam, że jeśli twoje poradniki będą wysokiej jakości, to nikt nie będzie się sprzeciwiał twojemu nauczaniu początkujących (przynajmniej podstaw).

Nikt nie umie czytać postów. Zajęcia w hedinsey to moje swego rodzaju nauczanie.

jamael1995 napisał:

Nikt nie umie czytać postów. Zajęcia w hedinsey to moje swego rodzaju nauczanie.

W naszym kraju czytać i pisać umie ponad 99.98% ludzi. Wiedziałeś o tym?

Znam ten dział, bo kiedyś z ciekawości postanowiłem go przepatrzeć. Powiem szczerze, bo trucie nigdy mi nie wychodzi. Poradniki nie są złe, ale nadal czegoś im brakuje. Czego? Trudno powiedzieć xD. Może zrezygujesz z prowadzenia lekcji i walniesz ogromniasty poradnik w stylu: "Od zera do kontaktu z Opiekunem", albo "Podstawy energii - ćwiczenia"? Przy okazji możesz dawać linki do różnych książek, aby przed przeczytaniem kursu dana osoba wiedziała coś niecoś na ten temat. Przecież nie będziesz wszystkiego opisywać własnymi słowami - to tylko poradnik. A takie nawiązania do książek, przynajmniej moim zdaniem świadczą o profesionalnym podejściu.

Zrobisz jak uważasz. Mam jednak nadzieję, że dołożę chociaż jedną cegiełkę do wzrostu poziomu twoich poradników ;)

Wartościowa uwaga. I bardzo trafna Jarku. Polecam. W końcu nikt by się nie czepiał Twojego pisania - jeśli zaznaczyłbyś to w taki sposób jaki proponuje Seanen :)

Spróbuje zrobić co w mojej mocy, i liczę na uzupełnianie moich zajęć lub poprawienie mnie.