No każdy ma chyba jakąś technikę otwierania czakr, jestem ciekawa jakie wy znacie i używacie? :)

Ja osobiście medytowałam w pozycji lotosu z wizualizowaniem otwierania się czakry wraz z kamieniem przypisanym do danej czakry, na noc przyklejałam sobie ten kamień do miejsca gdzie znajduje się czakra.
Wspomagałam się kadzidełkami oraz ziołami.

Ja wykminiłem taką metodę, że: wyobrażamy sobie małe drzwi w miejscu i kolorze danej czakry i gdy je otworzymy wyobrażamy sobie wylatujące z nich światło (też koloru danej czakry). Tylko muszę ją wypróbować :D.

Moim zdaniem najlepsza metoda na otwarcie czakry 3 oka jest skupianie wzroku w miejscu, gdzie ona sie znajduje, ale z zamknietymi oczami..

Tak, ika887 to dobry sposób. Natomiast martwi mnie to rzucanie się od razu na trzecie oko...

Kazdy powinien wiedziec, ze wszystkie czakry sa wazne i aby funkcjonowaly jak nalezy, to powinne byc scharmonizowane... a do czakry 3 oka to dodalem taka wskazowke, zgodnie z topikiem. Rozumiem Twoje obawy... wiem, ze trzeba byc przygotowanym psychicznie na jej otwarcie.
Ale u zdecydowanej wiekszosci ludzi ta czakra jest zamknieta, czy zablokowana, a przeciez do praktyki magii ona jest niezbedna. Tak jak i czakra serca.

No niestety, większość ludzi od razu chce otwierać Trzecie Oko nie bacząc na konsekwencję...
Mówią ''jakoś to będzie'' i to jakoś na ogół kończy się w psychiatryku albo na skończeniu z magią.
Jako mała dziewczynka miałam tą Czakrę otwartą i to był koszmar, zwłaszcza że przez przypadek ściągnęłam do chaty parenaście duchów. :D Wkońcu matka mi zamknęła tą czakrę bo zaczełam wariować, bałam się zostawać sama w domu, (jak już to siedziałam na balkonie i nawet do kibla nie wychodziłam), nie spałam też po nocach albo spałam z matką, teraz bym mogła mieć na lajcie otwarte Trzecie Oko ale obecnie pracuję nad inną czakrą i bd otwierać po kolei.

Czakra Trzeciego Oka nie jest niezbędna w magii, Czakra Serca też nie - najważniejsza jest Czakra Podstawy bo to ona daję energię, siłę woli i poczucie bezpieczeństwa.

Czytalam juz Twoja historie gdzies, no i taka pewna osobka tez mi opowiadala cos podobnego... Mowila, ze slyszala muzyke, choc w domu miala powylaczany sprzet... czula czyjs dotyk, choc nikogo nie widziala i ogolnie radzila sie przygotowac. A mi radzila otworzyc wlasnie te dwie czakry, bo pozamykane je mam... Mysle, ze po tych moich doswiadczeniach tez z luzem podejde do nowych, mniej juz sie boje... zdecydowanie.

Kiedys gdzies przeczytalam o tym co juz wczesniej napisalam, ze aby praktyka magii udawala sie trzeba otwierac czakre serca i trzeciego oka.. no cos w tym sensie... i to w gwiazdach, w tym samym artykule, co bylo o Grimuarze, jako Ksiega Cieni.
Znow blad?? eh.

LOL co to za gazeta?! xD Powaliło ich?! Widocznie nawet nie wiedzą czym jest magia skoro do jej praktyki konieczne są te dwie czakry, większa połowa ezoteryków ma je pozamykane (albo otwartą tylko jedną z nich) i jest ok xD Wiem! Zarzucają temat, posiedzą w necie poczytają i jest... aha! Trzecie Oko to siedlisko mocy parapsychicznych, czyli jest niezbędne... xD Tak samo jak przyszła jakaś ''czarownica'' do rozmów w toku i zaczęła ściągać klątwę z babki obkładając ją jajkiem a inna gałązkami drzew klepała... Rytuał ściągania klątwy jajkiem znam, ale to co ona zrobiła... To widać, że przeczytała artykuł na odwal się i... koszmar, z tymi gałązkami też ostro naciągnięte - i dziwić się, że mamy taką opinię u ludzi, co?

Radzę przerzucić się na Wróżkę. :D
O wiele bardziej wartościowa.

PS: Wilk1610 tak się uśmiał z tego co ''Gwiazdy mówią'', że planuje powytykać redaktorowi błędy jeśli napisze (wilk1610 zmienny jest) to przy okazji wrzuci i tutaj owe sprostowanie. :D

A pro po technik otwierania czakr to ja polecam wyobrazić sobie zatkany patykami ,glonami i czym się da wodospad ,jeziorko lub oczko wodne , i wyobrazić sobie ,że te patyki ,glony ... Nagle odpływają , znikają lub wpadają do tego wodospadu.

Ja mam tak dziwnie... Jeśli wizualizuje jakąś scenkę, coś co ma służyć tylko odprężeniu to wychodzi mi to idealnie, takie wyraziste, czyste, realistyczne (nawet ciało reaguje, np. czuje smak, uderzenie itp.), a jak mam wizualizować coś co mi np. otworzy czakry to mi obraz ucieka! Dziwne, co? :D Może za bardzo się staram.