wilk1610 - 2011-10-20 23:55:03

Nie wiem jak wy, ale wyrażę tylko i wyłącznie swoje zdanie na temat demonów. Uważam że można je wykorzystać do zdobycia wiedzy (raczej chodziło mi o prośbę w poszerzaniu naszej wiedzy, żeby nas nauczali), z informacji posiadanej przeze mnie wiem że w średniowieczu były wykorzystywane do budowli zamków, grobli i do wielu innych przydatnych ludziom rzeczy aż w końcu pojawił się Kościół Katolicki, nazwał wszystko demonami co nie było na jego rękę no i się zaczeło. Widziałem na filmie dokumentalnym o voodoo że opętania nie są aż tak straszne jak to opisuje Kościół Katolicki, tutaj szczerze nie da się tego aż tak dokładnie opisać ale ludzie zajmujący się voodoo mają z opętaniami do czynienia na co dzień (mówię o rdzennych mieszkańcach Afryki a nie o praktykujących w Europie) więc jestem zdania że utrzymywanie kontaktu z demonami na gruncie bardziej neutralnym niż wykorzystywanie ich w celu żeby kogoś zamordowali mogłoby się tam przysłużyć i to bardzo mocno, ponieważ dysponują wiedzą do której my nigdy sami nie dojdziemy. Jak to lubię powtarzać: energia jest energią, to od Ciebie zależy jak ją wykorzystasz czy to pomocy czy do szkodzenia - decyzja należy do Ciebie.

konidziu - 2011-10-21 08:13:53

Dodam jeszcze że demony jako takie nie są złe mają własną wolę jak ludzie i robią co im się podoba. Jeżeli ktoś będzie chciał prosić demona o nauczanie będzie musiał coś ofiarować od siebie czyli to czym większość demonów się żywi a mianowicie energią życiową ( złożenie ofiary ) co wielu ludziom od razu kojarzy się z Satanizmem nie bardzo się mylą tyle że nie muszą od razu zabijać jakiegoś zwierzaczka wystarczy jak oddadzą demonowi część własnej energii życiowej gdzie oddanie niewielkiej ilości nie jest groźne dla życia a demon będzie zadowolony a człowiek się czegoś nauczy.

mizuki - 2011-10-21 08:31:18

Co do energii życiowej, jestem przeciwny. Ze względu na to że jak taki demon raz dostanie to będzie chciał więcej i tak dalej. Energia życiowa jest bardzo pożywna (wiem bo próbowałem) wiem również co się dzieje jak energii życiowej zabraknie większa ilość. Nie zbyt przyjemne uczucie, ogromne zmęczenie oraz nie moc użycia zwykłej energii nawet tej wokół. Tak więc odradzam coś takiego, lepiej dać większą ilość zwykłej energii niż naparstek energii życiowej.

konidziu - 2011-10-21 16:13:41

Tyle że demony nie będą chciały zwykłej energii po za tym zależy jeszcze od demona bo będzie jeden któremu raz wystarczy i sam po więcej nie przyjdzie a będzie taki który zaraz będzie chciał wszystką energie.

Olimpia - 2011-10-21 16:33:07

Krew jest energią, zawiera największy ładunek energii.

wilk1610 - 2011-10-21 22:49:32

Oddawanie krwi dla demona nie koniecznie musi być groźne, mówię w ten sposób że może nie dlatego że słyszałem ale jakiś czas temu widziałem film dokumentalny o voodoo ludzie po każdym kontakcie z demonem musieli oddać mu trochę krwi poprzez samookaleczenie.

Olimpia - 2011-10-21 22:53:38

Ale te demony przychodziły po więcej, to raz, a dwa oni byli całkowicie pod ich wpływem! Ja się kiedyś ciełam, żeby bóle fizyczne zaćmiły bóle psychiczne, teraz wiem że to co robiłam było zwykłą pożywką dla larw i demonów, tak samo te istoty odziałowują na tych z filmu, to sory jak się zachowywali? Jak dzikusy, ciąć się po języku itp? Widać było że opętani na maxa, to było chore co oni robili! Potem wyślemy link do tego filmu, blee
-_- I oddawanie krwi demonowi lub komukolwiek zawsze jest niebezpieczne.

wilk1610 - 2011-10-21 23:14:56

Zalogujcie się na: http://www.esence.vgh.pl jako: Sokoleoko, hasło: egregor1610. To jest zapasowe moje zapasowe konto, wejdzie na voodoo (po lewej stronie) tam któryś filmik to pokazuje ale nie pamiętam który, najlepiej obejrzeć wszystkie.

www.jkochanowski.pun.pl www.managerzuzlowy2011.pun.pl www.radio-narew.pun.pl www.camorra.pun.pl www.la2husaria.pun.pl