Cóż to za dziwny temat? Chowańce to psy, koty, papużki itp. ale żywiołaki? Jeśli sobie takowego stworzymy to tak ;) No więc, wizualizujemy małą świetlistą kulę w kolorze odpowiednim do żywiołu jakiego ma być żywiołak, niech ta kula się powiększa i powiększa następnie nadajmy kształt tejże kuli najlepiej ponoć nadać jej kształt zwierzaka.

Taki żywiołak może być po to aby dotrzymywać towarzystwa, pogadać, bronić nas itp. Ale do negatywnych celów nie polecam. Po stworzeniu żywiołaka należy nadać mu imię i powiedzieć jasno i konkretnie po co go stworzyliśmy np. ''(imię żywiołaka) Stworzyłam Cię żebyś mi dotrzymywał towarzystwa kiedy jestem samotna lub czegoś potrzebuje''. Teraz jak się porozumieć z żywiołakiem? Wołasz go po imieniu i rozmawiasz telepatycznie. Koniec kropka.



Z istotami astralnymi po prostu mówisz telepatycznie, automatycznie - myślisz coś a ta istota Cię słyszy.
Nawet teraz pomyślisz: ''Undyno jak mi ciężko'' - i to do niej dotarło Czasem nieświadomi tego rozmawiamy telepatycznie z istotami, mało tak było że myślałeś coś a w myśli pojawiła Ci się jakaś inna myśl? Ok przykładowo, teraz sobie z kimś pogadam

Ja: Jest ktoś może koło mnie?
NN: Ja
Ja: A kim jesteś?
NN: Undyną
Ja: Też tak myślałam
NN: Pomyślałaś o mnie
Ja: Racja

Przyznaj się! Ile razy myślałeś że odpowiadasz samemu sobie? :>




Dwa posty w jeden.

*Niko

Mi się często zdarza gadać ze samym sobą xD.
Zazwyczaj kiedy mam doła lub po prostu jest mi nudno.
To też jakiś rodzaj telepatii ?

To jest komunikacja niewerbalna, każdy jej używa i myśli że gada z samym sobą. Owszem czasem tak jest ale zawsze też się zdarza gadanie z innym bytem, trzeba się nauczyć po prostu rozróżniać własne myśli od przekazu innych istot... Jak wpadasz na coś na co byś normalnie nie wpadła jak np. pomysł z moim wachadełkiem czy może nagle pomyślałaś o czymś o czym byś normalnie w danej chwili nie pomyślała, czy może odpowiedziałaś sobie na pytanie które właśnie zadałaś to jest to przekaz od istoty.

A myślałem, że gadam do siebie, a tu taka niespodzianka :D

Ciekawe, ciekawe nie zastanawiałem sie nad 'dziwnymi pomysłami' ale to znaczy ze nie mozna ich zostawic w zapomnieniu ;)

Oświecony :) Mówienie do siebie a odczuwanie myśli i słów jak opisała Olimpia to zupełnie dwie inne rzeczy. Subtelna różnica polega na tym, ze słowa samoistnie do Ciebie docierają mimo iż masz wrażenie że sam to do siebie powiedziałeś. Wewnętrzny głos i tak dalej xD

Co do wypowiedzi Olimpii.
Dobrze opisane widać, że kontakt z żywiołakami był :) i to się chwali. Nie lubię teoretycznych przekładów.Tutaj czysta praktyka.

Olimpio .. bardzo ładnie wyjaśnione...jakby można było dałbym Facebookowe "lubię to", ale niestety nie można.

Hmm a czy taki żywiołak może się czegoś nauczyć i nam pomagać ? Na przykład słówek po niemiecku i podpowiadac telepatycznie na kartkówce ? Wiem że gdzieś było takie pytanie ale ja pytam tylko przykładowo czy w ogóle żywiołak może się nauczyć czegoś co zazwyczaj uczą nas w szkole.

Mogą. O ile je zaprogramujesz w ten sposób. :D

A zrobił byś poradnik jak je tak zaprogramować ?

Programujesz tak jak serwitory. Masz w dziale chaosu. :)

PS: Jestem przedstawicielką płci pięknej! xD

No niby płci pięknej ale nie każda osoba żeńska jest piękna tak samo jak nie każdy "  mężczyzna " jest męski :D