Witchcraft

Przeniesione na www.witchcraft.com.pl


#16 2012-07-03 17:22:29

 konidziu

VIP

32351653
Zarejestrowany: 2011-10-14
Posty: 731
Punktów :   
Znak zodiaku: Byk
Żywioł: Ziemia
Rodzaj praktykowanej magii: Wszelakie

Re: Bonjour.

No czytając co piszesz o sobie nie mogę powstrzymać panoramicznego rzygu tęczą że się tak wyrażę po prostu może nie jestem entuzjastą poezji pisanej lecz Gn'R to jest jeden z moich ulubionych zespołów no właściwie się na nim wychowałem jakoby nie spojrzeć lecz nie mogę powiedzieć jaki utwór bardziej mi się podoba wszystkie dla mnie są czymś wspaniałym po za tym nadal czekam na dokładniejszy adres oraz kiedy by nie przeszkadzały moje małe odwiedziny bo muszę cię poznać bliżej koleżanko chyba że gdzieś na mieście byś my się spotkali na kawie pogadać co chyba bardziej by odpowiadało

Offline

 

#17 2012-07-03 18:34:59

 Automne

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-30
Posty: 23
Punktów :   
Znak zodiaku: Panna
Żywioł: Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Różny

Re: Bonjour.

Błagam, używaj znaków przystankowych. O,  GN'R, jak miło. Konidziu, przyjechać możesz, owszem, spotkać się z Kelleyem. Bo ja odpadam, niestety. Jeśli o chodzi o spotkania z ludźmi poznanymi przez net, muszę albo ich już trochę znać, albo muszą być cholernie (mogę? Czy to podpada tu pod jakieś straszne przekleństwo? ^^")  wyjątkowi. I fakt, poetą nie jesteś. ^^


"Jeśli spotkasz Buddę, zabij Buddę. Jeśli spotkasz swojego ojca, zabij swojego ojca. Niezwiązany z niczym, wolny od wszystkiego. Żyj, jak potrafisz."

Offline

 

#18 2012-07-04 18:37:05

 konidziu

VIP

32351653
Zarejestrowany: 2011-10-14
Posty: 731
Punktów :   
Znak zodiaku: Byk
Żywioł: Ziemia
Rodzaj praktykowanej magii: Wszelakie

Re: Bonjour.

Eh mam drobny problem z szeroko pojętą ortografią i czemu byś nie wpadła jednak Kelley również musi być

Offline

 

#19 2012-07-04 20:19:12

 Automne

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-30
Posty: 23
Punktów :   
Znak zodiaku: Panna
Żywioł: Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Różny

Re: Bonjour.

Problemy należy rozwiązywać. Zwłaszcza, jeśli ma się lat 18 i problemy z "szeroko pojętą ortografią". Czemu nie, już napisałam. ^^


"Jeśli spotkasz Buddę, zabij Buddę. Jeśli spotkasz swojego ojca, zabij swojego ojca. Niezwiązany z niczym, wolny od wszystkiego. Żyj, jak potrafisz."

Offline

 

#20 2012-07-05 00:44:14

 Seanen

Użytkownik

Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2012-03-06
Posty: 26
Punktów :   
Znak zodiaku: Baran
Żywioł: Woda, Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Najpierw podstawy :P

Re: Bonjour.

Konidziu, strasznie uparta z niej dziewczyna, co nie? xD


A ty nie myśl sobie, że zapomniałem twoją "niezapowiedzianą" wizytę Cierpliwość popłaca, pamiętaj o tym


"Tchórze żyją długo, a odważni żyją wiecznie." - Moje porzekadło.

Offline

 

#21 2012-07-05 04:26:14

Liltu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-06-29
Posty: 19
Punktów :   
Znak zodiaku: Skorpion.
Żywioł: Ogień/Powietrze.

Re: Bonjour.

Konidziu - Guns n' Roses, to również część mojego dzieciństwa! ^ ^ Pamiętam jak udawałam Slasha... xD

Automne - Trzeba, oj, trzeba! W zasadzie to spora część mojego życia opiera się na czytaniu. Nawet uczucia łatwiej mi przekazać, pisząc. BTW, od jak dawna czytasz? ;3

Masz rację, na możliwości nie powinno się zamykać, ale można mieć jakiś ulubiony system, ne?

W zasadzie... to chyba nie powiedziałaś jak masz na drugie imię. Hm? ^ ^

Nekromanta? Nie byłaś się nigdy? W końcu dzieci mogą coś źle skojarzyć... *myśli*

Nie czułaś się inna przez to wszystko? A pozostałe dzieci wiedziały? cc:

Poza tym, wspominałaś o mangach. Masz jakieś ulubione? A co z anime?




A Wy się jej nie dziwcie, też bym się z obcym nie spotkała! xP

Ostatnio edytowany przez Liltu (2012-07-05 04:29:16)


Rose, Rose, Rose Red... 

Zdradzić Kota jest rzeczą straszną.

Offline

 

#22 2012-07-05 11:01:55

 Automne

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-30
Posty: 23
Punktów :   
Znak zodiaku: Panna
Żywioł: Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Różny

Re: Bonjour.

Seanen - Wizyta, wizyta...ledwo zerknęłam! I przeprosiłam. I w ogóle to był przypadek. ;<

"Cierpliwość popłaca"? To brzmi jakbyś coś planował. Już się boję. O.o

I uparta jestem, owszem. Sam o tym powinieneś doskonale wiedzieć. ^^


Liltu - Och, dużo łatwiej jest przekazać, pisząc. Pisanie jest wspaniałe. Hmm...od kiedy skończyłam sześć lat? Bodajże. Długo, w każdym bądź razie. Uwielbiam. ;3

Ulubiony...ach, nie wiem. xD Używam wszystkiego po trochu, naprawdę nie mam pojęcia.

Heh...och, faktycznie. O.o Najmocniej przepraszam, zamotałam się. Akiko.

Nie byłam się nigdy? O.o Co proszę? xD Dobra, wnioskuję, że miało być "nie bałaś się nigdy?" Otóż nie. Bo i dlaczego? To mój brat, przyszywany co prawda, ale i tak brat, więc po co miałabym się bać? Ba, nawet mu na kolana właziłam przy rytuałach, jak mi pozwolił.

Czułam się inna. Ale z początku nie ze względu na magię, po prostu taka już byłam. Małe, potargane, zaczytane i nietaktowne towarzysko coś. Praktycznie z nikim się nie kolegowałam, więc i nikt nie wiedział, bo nie bardzo miał skąd. Tak było w podstawówce.

Potem zaczęłam czuć się inna z powodu energetyki, ale miałam, co prawda dalekie, wsparcie świadomości, że jest ktoś taki jak ja. I nie przejmowałam się zbytnio. Ja to ja, oni to oni, ale nikt nie powiedział, że nie można się przyjaźnić. Nie mówiłam, oni o nie pytali. I było ok.

Do dzisiaj, jeśli chodzi o moich rówieśników, wiedzą tylko dwie najbliższe mi osoby i akceptują to. Jest niby jeszcze paru kandydatów do tej wiedzy...ale to się zobaczy.


Mangi, mangi, mangi. Soul Eater. Saiyuki. Ogólnie wszelki prace Kazuyi Minekury. Death Note, Fullmetal Alchemist, Bio-meat: Nectar, Pandora Hearts, Double Arts. I zapewne jeszcze parę, których tytułów wiecznie zapominam. xD

Jeśli chodzi o anime, to mniej. Oglądałam swego czasu praktycznie serię dziennie, teraz jak mi się zdarzy jeden odcinek to cud. Ale mam sentyment do Geneshaft'a, Jyu Oh Sei i Code Geass. Ach, i oczywiście filmy studia Ghibli.

Ostatnio edytowany przez Automne (2012-07-05 11:03:14)


"Jeśli spotkasz Buddę, zabij Buddę. Jeśli spotkasz swojego ojca, zabij swojego ojca. Niezwiązany z niczym, wolny od wszystkiego. Żyj, jak potrafisz."

Offline

 

#23 2012-07-05 12:38:49

 kelley

Wtajemniczony

Skąd: I love Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-01
Posty: 76
Punktów :   

Re: Bonjour.

ja prawdę mówiąc nie rozumiem ani Automne, ani Liltu, kiedy wspominają o swoim strachu przed spotykaniem się z obcymi z internetu. Pomijając, że Świat jest ogromny i wspaniały. I należy tylko do odważnych. To tchórzom, nieśmiałym jedynie wydaje się, że żyją.
Chciałbym tak tylko zauważyć, że tutaj w Warszawe w centrum mamy zintegrowany system conajmnie 5tyś kamer podłączonych pod miejski monitoring. Ponadto w każdym pubie, w każdym ogródku piwnym w centrum są dodatkowe kamery. Spotkanie się z kimś gdzieś na mieście na godzinę przy kawie/piwie naprawdę nie mam pojęcia czym grozi. Przecież jeżeli coś jest nie tak zawsze można wstać i bezpiecznie odejść od stolika. Błagam niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu i mi podpowie czym może grozić spotykanie się z nieznajomymi z netu gdzieś na mieście w wawie? A wymienianie się numerami telefonów jedynie zwiększa bezpieczeństwo xD


# Miłość jest jedynym pomostem między widzialnym a niewidzialnym, który zna każdy. Jest jedynym językiem, w którym da się wyrazić lekcje, jakich na co dzień udziela nam Wszechświat xD

Offline

 

#24 2012-07-05 13:37:50

 Avis

Wtajemniczony

Skąd: Pomorze
Zarejestrowany: 2012-02-12
Posty: 97
Punktów :   
Znak zodiaku: Lew

Re: Bonjour.

Generalnie samo spotkanie nie grozi niczym. Moim zdaniem, kiedy grupa osób nie wie o sobie wiele więcej niż znajomość pseudonimu używanego na forum, to wszyscy starają się zachować jakąś tam anonimowość. Nie dotyczy to wszystkich. Może nawet dotyczy to tylko małej części. Ale podawanie szczegółowych informacji typu miejsce zamieszkania, telefon itd. to utrata części anonimowości. A jest ona pewnego rodzaju polem manewru awaryjnego.
Spotkanie się wyżej wspomnianej grupy osób, to utrata większości z tego pola manewru.

Co to pole nam daje?
Daje nam np. możliwość błyskawicznego wycofania się, zerwania kontaktu, czy coś w ten deseń.
Jest to w większości iluzoryczne poczucie bezpieczeństwa, na każdej płaszczyźnie kontaktu z osobami poznanymi w internecie. W rzeczywistości, bezpieczeństwo to ogranicza się do wcześniej wspomnianej możliwości szybkiego zerwania kontaktu.

To tak na pierwszy rzut oka. Pisząc ten tekst cały czas mam wrażenie, że gdzieś popełniłem błąd w rozumowaniu, albo że czegoś tu brakuje. Może ktoś ma coś do dodania ?


Gdyby nie to wydarzenie, nie byłoby mnie tutaj. Patrzę na to z dystansu 5 lat i teraz sądzę, że było mi to potrzebne i że to właśnie nazywamy przygodą.

Offline

 

#25 2012-07-05 13:59:45

 Automne

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-30
Posty: 23
Punktów :   
Znak zodiaku: Panna
Żywioł: Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Różny

Re: Bonjour.

Kelley, nie chodzi o to, czy się boję czy nie, po prostu nie mam ochoty. Jestem osobą która szuka korzyści, a nie widzę większych w spotkaniu z Konidziem. Choć owszem, nie wiem czy przypadkiem to spotkanie nie miałoby ich, to jednak nie chcę. I tyle.

Owszem, samo spotkanie niczym nie grozi. Anonimowość jest przydatna, nawet bardzo. Ale w moim przypadku raczej nie chodzi o bezpieczeństwo, a o zwykły święty spokój. Ale właściwie to kiedy zdążyła się z tego zrobić taka dyskusja na temat spotkań ludzi znających się z netu?


"Jeśli spotkasz Buddę, zabij Buddę. Jeśli spotkasz swojego ojca, zabij swojego ojca. Niezwiązany z niczym, wolny od wszystkiego. Żyj, jak potrafisz."

Offline

 

#26 2012-07-06 13:37:22

 konidziu

VIP

32351653
Zarejestrowany: 2011-10-14
Posty: 731
Punktów :   
Znak zodiaku: Byk
Żywioł: Ziemia
Rodzaj praktykowanej magii: Wszelakie

Re: Bonjour.

Oj korzyści ze spotkania z moją skromną osobą może być wiele i nic zależy od tego co ty byś uczyniła pod czas ewentualnego spotkania po za tym święty spokój nie dość że jesteś osobą od której emanuje spokojem a przynajmniej tak mi się zdaje zbyt dobrym empatą nie jestem to jeszcze tego stanu poszukujesz aż coś mi się wydaje że po prostu jednak czegoś się tu obawiasz ale spoko twoje życie twoje wybory a i jak coś to postaram się ci ugrać spotkanie z Zefirem skoro tak bardzo lubujesz powietrze tyle że nie wiem czy coś z tego wyjdzie

Offline

 

#27 2012-07-06 13:56:40

 Automne

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2012-06-30
Posty: 23
Punktów :   
Znak zodiaku: Panna
Żywioł: Powietrze
Rodzaj praktykowanej magii: Różny

Re: Bonjour.

KONIDZIU. Kiedy do mnie piszesz, używaj tych przeklętych znaków przystankowych. Choćby kropek. Do wszystkich innych pisz jak chcesz, ale jeśli pragniesz konwersacji ze mną, pisz poprawnie, uprzejmie proszę.

Może, a może nie. Emanuje ode mnie spokojem, owszem, i chciałabym ten spokój utrzymać. Nie obawiam się, bo czego? Niczego. Ale naprawdę nie mam ochoty się spotykać, nie interesujesz mnie. Właśnie, moje życie, moje wybory, dziękuję za zrozumienie. Spotkania z Zefirem ugranego przez Ciebie nie potrzebuję, gdyż sama mogę to zrobić z łatwością.


"Jeśli spotkasz Buddę, zabij Buddę. Jeśli spotkasz swojego ojca, zabij swojego ojca. Niezwiązany z niczym, wolny od wszystkiego. Żyj, jak potrafisz."

Offline

 

#28 2012-07-06 14:56:25

 konidziu

VIP

32351653
Zarejestrowany: 2011-10-14
Posty: 731
Punktów :   
Znak zodiaku: Byk
Żywioł: Ziemia
Rodzaj praktykowanej magii: Wszelakie

Re: Bonjour.

I właśnie punkt dla mnie poniosły cię emocje o tak jak ja lubię ludzi wnerwiać i wybacz nie widzę różnicy między tobą czy innym człowiekiem aby zwracać się do ciebie w jakiś wyjątkowy sposób a skoro nie chcesz pogadać z duchem żywiołu powietrza to spoko

Offline

 

#29 2012-07-06 15:00:40

 Olimpia

Administrator

35374777
Call me!
Zarejestrowany: 2011-08-27
Posty: 2464
Punktów :   29 
Znak zodiaku: Wodnik
Żywioł: Powietrze/Ogień
Rodzaj praktykowanej magii: Różne :D

Re: Bonjour.

Za dlugie... W kazdym razie witaj serdecznie Automene!

PS: Konidz mam nadzieje, ze nie wkurwiasz? xD


Normalność to wymysł.
Ludzie (owce) skupiają się w stado i "normalność" tworzą na podstawie wypadkowej średniej reakcji i poglądów innych Owiec w stadzie.
Boją się uwolnienia Woli ponad Formę.
Są niewolnikami Formy (Materii i spraw materialnych).

Offline

 

#30 2012-07-06 15:37:17

 LordAnayami

Wierny użytkownik

670441
Zarejestrowany: 2011-10-18
Posty: 302
Punktów :   
Znak zodiaku: lew

Re: Bonjour.

Nie, właśnie pokazał publicznie głupotę naszej nowej koleżanki. Jeżeli coś chcesz to najpierw coś daj, jeżeli szukasz wiedzy to się nią dziel. Jeżeli chcesz być szanowana, a na razie nie za bardzo zasługujesz to, szanuj innych. Nie  tylko mnie i konidzia zraziła twoja osoba. Jest też parę innych osób. Zanim coś zrobisz to przemyśl. Btw. Witaj, życzę miłej zabawy.


Chcecie się obrażać?
Róbcie to na PW.

+1 ostrzeżenie

*Niko


http://myanimelist.net/profile/LordAnayami
Zmieniając swoje poglądy zmieniasz swoje otoczenie i wszechświat
http://signup.leagueoflegends.com/?ref=4c2f6d8a23e3d

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tajemniczy-swiat.pun.pl www.miedzywymiarami.pun.pl www.metin2privv.pun.pl www.sushmitasen.pun.pl www.magia-ksiazek.pun.pl