Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Bies – wg wierzeń słowiańskich Istota o złowieszczym charakterze. Typowy Zły Duch.
W rankingu najniebezpieczniejszych stworzeń zamieszkujących tereny środkowej i wschodniej Europy zajmować miał miejsce u samego szczytu.
Sposób działania:
Opętanie
Wygląd zewnętrzny:
Przypomina kosmate, kudłate zwierzę – różnych rozmiarów – zazwyczaj „przypłaszczone” (trzymające się nisko) do ziemi. Ciężko określić jego konkretny kształt, gdyż bujne owłosienie skrywa jego szczegóły anatomiczne. Łapy zakończone sporymi pazurami. Ma nieproporcjonalnie wielką paszczę najeżoną rzędami kłów i błyszczące jasno ślepia.
Miejsce spotkań:
Zjawia się wyłącznie w ciemnościach. Często w miejscach odludnych; podczas nadchodzącego zmierzchu; podczas zamieci; czy we mgle.
Przebieg ataku:
Atakuje głównie samotnych wędrowców. Najlepiej takich, którzy łatwo ulegają lękom.
W początkowej fazie ofiara powinna odczuwać napady bólu fizycznego połączone z przenikającym na wskroś zwątpieniem, beznadziejnością i wszechogarniającym strachem.
Bies susem wnika (wbija pazury i "wchodzi do środka") w ofiarę, która powinna doświadczyć czegoś na wzór napadu epilepsji.
Napad ów kończy się dla ofiary utratą przytomności.
Po „dojściu do siebie” ofiara odczuwa niepokój, zagrożenie – te poczucie towarzyszy jej:
a) do śmierci
b) do momentu wypędzenia Biesa
Bies, podczas pobytu w ciele ofiary doprowadza stopniowo do „bieszenia się” takiego człowieka (stąd określenie „zbiesił się”).
„bieszenie” objawia się przez:
- nieuzasadnione napady złości
- paniczny lęk przed otoczeniem (często powracające stany lękowe)
- nie panuje nad swoi szałem; dopuszcza się zbrodni, o nie dających się racjonalnie wytłumaczyć motywach
Sposób walki:
W przekazach ludowych nie podaje się skutecznej metody walki z Biesem.
Ew. można spotkać się z wersją o Srebrnym Nożu i jakimś egzorcyzmie, którego treści nie znalazłem.
Powyżej zawarte treści stanowią część kanonu myśli ludowej, wywodzącej się ze słowiańskich korzeni. (spisane na podstawie różnych przekazów)
Osobiste odczucia i spostrzeżenia:
1. Wygląd pokrywa się z powyższym opisem
2. Charakter - na pewno niecierpliwy, kapryśny, złośliwie ironiczny, próżny - lecz niekoniecznie morderczy, jak widzieli to nasi przodkowie.
3. Nie miałem okazji sprawdzić przebiegu ataku czy sposobów zwalczania, gdyż nie był agresywny. Za to ładnie pozował.
Offline
Patrzeć i się uczyć!
Mnie samego irytuje fakt, że nie potrafię tworzyć takich fajnych i zgrabnych postów, ale nie pcham się do tworzenia tematów. Zatem osoby, które chcą napisać nowy temat, niech się do tego przyłożą i zrobią to w powyższy sposób.
Świetne! xD Ty te Twoje rysunki xD
Offline