Kiedys znalazlam je przez przypadek na necie, a ze to moj temat to zachowalam sobie w pamieci stronke.. Ciesze sie, ze komus tez sie przydadza
Ja juz czesc przeczytalam, ale ciezko bedzie wszystko..

ale za czesc kaza sobie placic.. albo inna czesc moj laptop nie czyta

Ciesze sie, ze wspomnialas o tej ksiazce, bo akurat ja mam i czytam ..
Tak szczerze, to nie bylam do niej dosc przekonana, ale jesli polecasz ja.. to napewno cos w tym jest.

Pozdrawiam

Wiesz ja nie sprawdzałam rytuałów tam zawartych, bo zwyczajnie piszę własne ale masz tam dobre podstawy i ta książka jest bezpieczna. A jeśli chodzi o rytuały, to zależy tylko od maga czy się spełni czy nie. Mhymm jedną technikę tylko wypróbowałam, wywoływanie wiatru i poszło mi całkiem nieźle, wilkowi1610 też, mało tego wilk1610 zatrzymał nawałnicę podanym tam sposobem (ale wtedy jeszcze nie wiedział o istnieniu tej książki). Ogólnie ja książek nie czytam, uczę się metodą prób i błędów więc za dużo nie mam do polecenia ale...

Mogę jeszcze polecić książkę pt. Urodzona Czarownica, autor Ellen Dugan. Ale to już trzeba kupić w sklepie ezoterycznym (np. można przez internet).

Z tego co widziałam po jego opisach systemów magicznych to koleś ma wiedzę, a z rytuałami nie wiem ale bezpieczne jest na pewno - to widać.

Nie zgadzam się. Jeszcze dzisiaj rano się nad tym zastanawiałam ale jak wilk1610 mi powiedział, że zaczynał na jego książkach i o po tym, jak wpadł kurier z nową lekturką to jestem pewna, że się mylisz.

Otóż... Skoro Traveller wychwala w niebogłosy jakąś książkę to znaczy, że to naprawdę musi być coś tak więc postanowiłam sprawdzić i... miał rację. Książka zarówno mnie jak i wilk1610, zgadnij kto uczył autora? Scott Cunnigham z którym mieszkał przez jakiś czas, ponadto autor jest w zakonie Złotego Brzasku i ma niezłe recenzję od Wielkiego Arydruida starożytnego zakonu w Ameryce...