Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Jest na to wiele sposobów
Najprostszy to pozostawienie przedmiotu obok ogniska lub palącej się świecy ale można też i zrobić inaczej
Chodzi o bardziej ciekawszy i praktyczny Musimy mieć większą świeczkę najlepiej taką z ziołami w środku i w kształcie piramidy, bierzemy np. jakiś patyczek i podpalamy go, następnie topimy wosk w świecy (uwaga na knot!!!) i robimy taką dziurę żeby można było tam zatopić owy przedmiot, jak już będzie gotowe, to wkładamy tam przedmiot. Potem czekamy aż wosk zaschnie i zapalamy świece, kiedy dopali się do końca lub ''uwolni'' ona przedmiot bierzemy go i zakładamy, jest gotowy i w pełni naładowany. Można go wziąść w dłoń i poczuć jak mocno wibruje.
Mimo wszystko świeca musi się jak wypalić do końca, chyba że sama zgaśnie - wtedy można ją zapalić po raz drugi kiedy poczujemy że nasz przedmiot się zanieczyścił lub traci moc.
Uważajcie tylko bo niektóre przedmioty są łatwo palne xD
Ostatnio edytowany przez jamael1995 (2012-02-04 16:21:01)
Offline
WoW! Fajny sposób.
Ale co do utraty mocy.
Proponowałbym na kartce, drewienku czy czymkolwiek innym narysować heptagram, na nim postawić świecę i przedmiot jaki chcemy naładować. Na świecy wyrysować trójkąt równoboczny i wiązką energii połączyć oba przedmioty i pozostawić aż do wypalenia się świecy. Gdy świeczka się spali, zapieczętować tą energię w przedmiocie rysując na nim palcem wskazującym pentagram w kole i cacy. Nasz amulet nie będzie marnotrawił siedzącej w nim energii xD
Offline
Amorte,
Czy próbowaliście może tworzyć sigile/servitory w płomieniu świecy?
Offline