Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Wtajemniczony
Co do technik proponowałbym samemu je tworzyć i dostosowywać do własnych umiejętności, pamiętajmy o tym że nie każdy ma podobne energetyki a co związane z tym nie zawsze technika dobra dla istoty A nadaje się też dla istoty B.
ika887 Ciekawa umiejętność, to może być wyczucie coś w sensie empatii ale na wyższym poziomie i w inny sposób manifestujące się. Proponowałabym rozwijać to.
Offline
To na pewno nie jest empatia. Jak niedawno się dowiedziałam masz po prostu bardziej rozwinięte postrzeganie pozazmysłowe.
Offline
Niedawno słyszałem, że gdy w ułamku sekundy przekażemy komuś wiele, bardzo wiele energii, w odpowiednie miejsce na ciele to możemy spowodować, że "ofiara" zemdleje.
Błyskawiczne OBE, to samo ma nastąpić przy utracie zbyt dużej ilości energii.
Atak energetyczny? Zablokuj parę meridianów ofiary i patrz jak się męczy. "Męczy" to za mało. Wiecie teraz, dlaczego zaawansowane techniki i wiedza są trzymane z daleka od początkujących? Mam nadzieję.
Offline
Ja to robie w ten sposób ze sobie bardzo gęstego psiball'a i zmieniam jego kształt w pocisk (zazwyczaj belt) i wystrzeliwuje z ręki.
Oli ja tez Nie znam nazw moich umiejętności. Ale próbuje poznać te Co dopiero dostałem. I z tym przekleństwem sie zgodzę Bo jestem coraz bardziej jak magnez na demony gdy wiem coraz wiecej. Ale radzę sobie:D udoskonalam osłony i ataki:D lubie robic fuzję ataków:D
Offline
Eteryk masz coraz więcej tych demonów przez to, że z nimi walczysz i masz niską wibrację. Ale doskonale Cię rozumiem, dobrze jest się czasem wyładować i podnieść sobie ego.
Offline
Ja ciagle wylądowuje sie ale to przez rodziców i otoczenie. Narazię daje sobie radę.
Offline
Tylko, że nie możesz bez końca dawać sobie rady. Mi byt zaatakował rodzinę jak sobie ze mną nie mógł poradzić, więc wiesz zabawa zabawą ale też trzeba być ostrożnym bo to igranie z ogniem.
Offline
A ja mam zamiar panować nad ogniem...
Offline
Nie zapanujesz nad ogniem ani nad żadnym żywiołem. Człowiek jest tylko prochem w wielkiej potężnej mocy żywiołów, one dają Ci życie i w każdej chwili mogą Ci je odebrać, z żywiołami można współpracować ale nie muszą słuchać Twoich rozkazów. Znaczy.. Można zapanować nad żywiołami w swoim ciele ale inaczej to nie - możliwa jest współpraca, jak będziesz szanował żywioły i miał z nimi dobry konktant to będą Ci chętnie pomagać.
Offline
Przecież wiem ze Nie zapanuje nad żywiołem. To jest niemożliwe. A Ogien w sobie musze opanowac
Offline
A no to było tak od razu. xD Tak na marginesie to też muszę się wkońcu za to wziąść.
Offline
Ja Szukam tylko kogos kto by mógł mnie pokierować troche poniewaz mam nagie ognia przez więzy krwi. A moja rodzinną to połączenie dwóch rodów magicznych. Ognia i wiatru.
Offline
To nie ma znaczenia. I nie można mieć żywiołu we krwi, mamy wszystkie żywioły w sobie - poza tym krew ta część gdzie właśnie mamy wodę. Dlatego Magia Krwi podchodzi pod żywioł Wody.
Nie wyobrażam sobie też rodu jakiegoś żywiołu, wątpię żeby rodzili się po jednej stronie sami osobnicy z żywiołem wody a w drugiej sami z powietrza. To co mówisz przypomina mi bajkę pt. Awatar.
Offline
WTF?? <lol>
To dziwne Bo w mojej rodzinnie wszyscy używali ognia lub wiatru.
Offline