Co Olimpia na biologii się nie uważało? Teraz są efekty.

schadow napisał:

Co Olimpia na biologii się nie uważało? Teraz są efekty.

Ciekawe czy po paru bądź kilkunastu latach dalej będziesz pamiętał o tym czego Cię uczono w szkole? Raczej wątpię, ponadto mam i miałam o wiele ciekawszych zajęć do nauki niż jakaś głupia biologia która mi się do niczego nie przyda. W podstawówce zamiast się uczyć pierdoł wolałam literaturę, zawsze mnie widziano z nosem w książce, w gimnazjum zaś zajęłam się filozofią i czytałam podręczniki przeznaczone dla studentów odnośnie psychologii. Jakby tak to wszystko poskładać to mam ukończone około 3-4 studiów (nie liczę tych kategorii których zaczęłam) tylko, że bez papierka. I jakoś zawsze przechodziłam z klasy do klasy.

Filozofia
Parapsychologia
Astrologia
Astronomia
Psychologia
Literatura   
Trochę religioznawstwo.
Trochę historii i archeologii.